[Relacja] MIEJSKA I POWIATOWA BIBLIOTEKA PUBLICZNA W ZAWIERCIU

Wielkie serce – ogromne emocje!

spotkaniePiątkowy wieczór wcale nie musi być nudny. Przekonali się o tym wszyscy ci, którzy tłumnie przybyli na spotkanie autorskie z Szymonem Hołownią, zorganizowanym przez Miejską i Powiatową Bibliotekę Publiczną w Zawierciu. Sala w podziemiach Klubu Novum Pałacyku Szymańskiego na długie godziny zamieniła się w miejsce swobodnej wymiany myśli, spostrzeżeń i rozważań natury duchowo – egzystencjalnej. To był niesamowity wieczór, bo gość był wyjątkowy. Szymon Hołownia to człowiek odważny, zdecydowany, zawodowo spełniony. Nie można mu odmówić wyjątkowego poczucia humoru i wielkiej gracji w żonglowaniu słowami. Urok osobisty i niesamowite podejście do spraw codziennych, sprawiły że był to czas pełen ekspresji, emocji i całej palety rozmaitych pytań o człowieka i jego miejsce w świecie, o działalność jaką prowadzi, o przyrodę, którą człowiek bezmyślnie dewastuje i o zwierzęta – zabijane, bo nie reprezentujące żadnej wartości genetycznej.

spotkanieTen polski dziennikarz, pisarz i publicysta, od dawna znany jest publiczności też jako współprowadzący program telewizyjny Mam talent. Jego kariera jest więc imponująca. Pisanie książek, współpraca z telewizją, fundacje, zajmują sporą część czasu, ale dla osoby która odpoczywa działając, nie ma to większego znaczenia. Nowe projekty i wyzwania napędzają go do coraz większej aktywności. Jako osoba kreatywna z łatwością łączy więc kolejne projekty, spotkania z życiem prywatnym.

Dużo miejsca poświęcone zostało książce Boskie zwierzęta. Książce- manifeście człowieka zaniepokojonego współczesnym światem. Odważnie mówi w niej o złości na ludzi za ich bezmyślność, o marnotrawieniu żywności, wody, o bezpodstawnym torturowaniu zwierząt – o ich męce i trwodze, kontrastowym zderzeniu cudu istnienia z ludzkim bestialstwem. Człowiek jawi się tutaj jako destruktor bioróżnorodności. Chęć zysku, komfortu, wygody, stają się wyznacznikiem ludzkich działań, z jednoczesną powolną zagładą przyrody. Książka wyjątkowa i w dużej mierze mogąca wpłynąć na nasze myślenie i zmianę nawyków żywieniowych, a stąd już tylko krok do osiągnięcia idealności świata.

Łzy wzruszenia pojawiły się podczas rozmowy o książkowym przedsięwzięciu Ludzie na walizkach. Poruszające historie i autentyczne rozmowy dodają otuchy w trudnych momentach. Pokazują, że człowiek nigdy nie jest ze swym bólem sam, że cierpienie nie musi przybijać do ziemi, że człowiek to jedyna istota na tym świecie, która nieszczęście umie przerobić na czystej próby złoto. W cudowny sposób Szymon Hołownia pokazuje, że wraz z odejściem bliskich, my nie przestajemy istnieć. Należy bowiem pamiętać, że Muzyka nie jest z pianina.

autograf

Sporo miejsca poświęcone zostało też jego działalności charytatywnej i jego dwóm fundacjom (Fundacja Dobra Fabryka i Fundacja Kasisi). Wielki człowiek, olbrzymie serce i jeszcze większe pokłady zaangażowania i wielkiej życiowej misji. Tym żyje Szymon Hołownia, który nie boi się nieść pomoc wszędzie tam, gdzie nie dociera nawet myśl ludzka. Niezrażony wirusami, wszechobecnymi chorobami, dumnie kroczy do przodu rozsiewając ziarenka dobra, bo dobro powstaje z małych czynów. Szczęśliwe, uśmiechnięte buzie dzieci, ich swoboda życia i beztroska, to zapłata za godziny poświęcone pięknej idei. Niełatwo wyprodukować dobro, ale warto to robić dla innych. Szymon Hołownia zachęcał do pomagania i pokazywał jak łatwo to uczynić. Zwykły 1% można bowiem zamienić na 100 % uśmiechu i bezpieczeństwa dla dzieciaków z domu dziecka w Kasisi.

Było to cudowne spotkanie z człowiekiem o pięknym, dobrym sercu. Lekcja pokory, miłosierdzia i zdroworozsądkowej dewizy życiowej. Publiczność żywo reagowała na komentarze naszego gościa i chętnie włączała się w dyskusję.

Podczas spotkania można było też kupić książki i uzyskać autograf naszego gościa. Kwota uzyskana ze sprzedaży książek zostanie całkowicie przeznaczona na cele charytatywne, na działalność fundacji.

Nadesłała: Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Zawierciu