pisarz

[Relacja] KSIĄŻNICA BESKIDZKA W BIELSKU-BIAŁEJ

Spotkanie z Mariuszem Czubajem

salaW poniedziałek 2 października w Książnicy Beskidzkiej odbyło się  spotkanie autorskie z Mariuszem Czubajem, antropologiem kultury, badaczem kultury popularnej, a przede wszystkim pisarzem. Czubaj znany jest czytelnikowi jako autor powieści kryminalnych. Popularność przyniosła mu seria książek, których głównym bohaterem jest mieszkający w Katowicach profiler policyjny Rudolf Heinz.

Czubaj, jak sam mówił, nigdy nie przypuszczał, że będzie pisarzem. Przez długi czas pracował jako dziennikarz w Polityce, zajmując się literaturą. Interesowała go zwłaszcza literatura popularna, sensacyjna i kryminalna. Punktem zwrotnym w życiu pisarza, wtedy jeszcze dziennikarza, stało się spotkanie z Markiem Krajewskim. Efektem rozmów obu panów była wspólnie napisana powieść kryminalna, Aleja samobójców. Było to w 2008 roku. W tym też roku ukazała się pierwsza powieść Czubaja – 21:37. Debiut literacki został doceniony i pisarz otrzymał nagrodę Wielkiego Kalibru.

Słuchaczy interesowało, jak przebiegała współpraca Krajewskiego i Czubaja. Czy łatwo jest pisać wspólnie? Czy dwie, tak różne osobowości mają szansę porozumieć się na płaszczyźnie literackiej? Czubaj mówił o tym, że tam, gdzie siada dwóch zawodowców, niezależnie jakimi formami pisarstwa się parają, uzgodnienie pewnych spraw dotyczących powieści nie jest trudne. Panowie przygotowali szczegółowy plan, wspólnie pracowali nad wszystkimi scenami tak, by uniknąć widocznych szwów. Efektem są dwie świetne powieść, wspominana już Aleja samobójców i Róże cmentarne.

Czubaj pytany o to, czy można stworzyć bohatera nie mającego nic wspólnego z autorem, odpowiedział, że, według niego, jest to niemożliwe. Każda postać ma jakieś cechy swojego twórcy. W jego przypadku, wymyślony przez niego Rudolf Heinz, katowicki policjant zajmujący się przygotowaniem profili przestępców, „odziedziczył” po autorze trzy rzeczy: piwo, grę na gitarze i karate, dające możliwość udynamicznienia akcji.

pisarz

Czubaj mówił o tym, jak ważna jest kwestia wiarygodności w powieści, a dobry konsultant, cechujący się pewnym wyczuciem literackim, to dla pisarza kryminalnego skarb. Same procedury policyjne są żmudne i często nudne. Pisarz kryminalny musi ożywić ten świat, wyrwać policjanta z rutyn, kazać wyjść mu zza biurka. Jednak, gdy dochodzi już do zbrodni, wszystkie szczegóły są istotne, nie ma miejsca na improwizację. Przestępstwo może być zmyślone, ale opisywane procedury muszą mieć swoje potwierdzenie w rzeczywistości.

W przygotowaniu jest kolejna powieść. Mariusz Czubaj nie chciał jednak zdradzić bliższych szczegółów.

logosSpotkanie odbyło się w ramach grantu Bielsko-Bialski (po)ciąg do literatury dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.