Włóczykijem być, czyli „Lata z biblioteką” ciąg dalszy
A gdyby tak wyruszyć w wyprawę, w nieznane… Albo chociaż z raciborską biblioteką do pobliskiego Arboretum Bramy Morawskiej?! Uczestnicy „Lata z biblioteką” sporo w tym tygodniu podróżowali! We wtorek wzięli udział w podchodach inspirowanych serią książek „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” Justyny Bednarek a w czwartek odwiedzili „Klub Włóczykijów” Edmunda Niziurskiego.
Ani upał, ani plaga komarów nie odstraszyła śmiałków, którzy postanowili wziąć udział we wtorkowych podchodach w Arboretum Bramy Morawskiej. Na szlaku uczestnicy musieli zmierzyć się m.in. z licznymi zagadkami, ćwiczeniami gimnastycznymi czy poszukiwaniem odpowiednich patyków, które pod czujnym okiem dyrektor Arboretum Elżbiety Skrzymowskiej posłużyły do wykonania Kijków Wędrowniczków. Kiedy jedna grupa zostawiała w lesie poszlaki, druga miała okazję wysłuchać wybranych rozdziałów z książki „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” oraz zagrać w grę Skarpetkowy Spinner.
W czwartek uczestnicy „Lata z biblioteką” odkrywali „Klub Włóczykijów” Edmunda Niziurskiego. Dzieci miały za zadnie m.in. ułożyć puzzle przedstawiające rynek w Pułtusku, ozdobić własnoręcznymi pracami Galerię Edmunda, rozwiązać całą masę zagadek detektywistycznych oraz odnaleźć kufer stryja Hieronima. Jak wiadomo, Kornel Kiwajłło, jeden z głównych bohaterów powieści, dostał poprawkę z geografii i w wakacje musiał się uczyć. Podobne „atrakcje” nie mogły ominąć małych czytelników w Raciborzu!