Anna Polony czyta wiersze Urszuli Kozioł

Nie ma dobrych czasów dla poezji, lecz niewątpliwie nasza hałaśliwa, rozedrgana i głośna współczesność, nie sprzyja jej w szczególny sposób. Stąd, z tym większą otwartością winniśmy czerpać, z tak rzadkich okazji obcowania z nią, jak ta w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jaworznie, 10 października.

Podczas wieczoru mieliśmy możliwość wysłuchania wierszy Urszuli Kozioł, w mistrzowskiej interpretacji – Anny Polony i Andrzeja Mrowca. Autorka, choć zaliczana do grona najważniejszych współczesnych polskich poetek, nie jest tak popularna jak inni twórcy tzw. pokolenia „Współczesności” – Halina Poświatowska, Marek Hłasko, Stanisław Grochowiak czy Edward Stachura, ani jak na to zasługiwałaby jej liryka.

Aktorzy, biorący udział w spotkaniu, wykorzystując różne środki ekspresji, dali pełny obraz naszego człowieczeństwa, zawarty w twórczości poetki. Doskonale operując swoimi warsztatami, skierowali uwagę, na takie uniwersalne tematy jak: samotność, śmierć, starość, przemijanie, Bóg oraz kwestie wpisane w naszą historię: dążenie do wolności, potrzeba zachowania własnej tożsamości, przeciwstawianie się zniewoleniu, doświadczanie powtarzalności.

Wieczór współfinansowany był przez Fundację „Energetyka na Rzecz Polski Południowej”.

Nadesłała: Anna Ptaszkiewicz, Miejska Biblioteka Publiczna, Jaworzno