Listopad w MBP w Katowicach

Z początkiem listopada, w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Katowicach odbyło się wiele ciekawych spotkań i wydarzeń.

Między 6 a 8 listopada, w Międzynarodowym Centrum Kongresowym, odbyły się Śląskie Targi Książki. W trakcie trzech dni, na naszym stoisku, można było zaopatrzyć się w ciekawe książki, a także wziąć udział w konkursie – Tytułomanii. Ponadto, w sobotę odbyło się spotkanie z Ziemowitem Szczerkiem – reportażystą i pisarzem, laureatem Paszportu Polityki, autorem znanym z książek: Przyjdzie Mordor i nas zje, Rzeczpospolita zwycięska czy Siódemka. Tego dnia odbyły się również warsztaty literacko-artystyczne dla dzieci i młodzieży LiterObrazki, podczas których, wzorując się na książce Iwony Chmielewskiej ABC.DE, projektowaliśmy litery, które w efekcie finalnym stworzyły książkę.

„Zmierz się z uprzedzeniami” to hasło przewodnie pierwszej edycji katowickiej Żywej Biblioteki. Impreza odbyła się w dniach 6-7 listopada, w Filii nr 11, mieszczącej się przy ulicy Grażyńskiego 47. Zorganizowana była we współpracy ze Stowarzyszeniem Tęczówka oraz Polskim Forum Edukacji Europejskiej.

Żywa Biblioteka jest miejscem, w którym każdy ma szansę spotkać osoby, które są dyskryminowane ze względu na swoją przeszłość, zawód, pochodzenie, wyznanie, poglądy, orientację, kolor skóry. Żywa Biblioteka to projekt, który w niekonwencjonalny sposób przybliża ideę praw człowieka. Akcja ta ma na celu przełamywać stereotypy, oswajać z innością, ma zapobiegać dyskryminacji i wykluczeniu społecznemu. Ma również przypominać, jak inspirujący i ciekawy jest dialog.Organizatorzy stworzyli przyjazną przestrzeń do rozmów dla osób, które mają swoje pytania – Czytelników i tych, które miały śmiałość i ochotę, aby na nie odpowiedzieć – Żywych Książek. Organizatorzy wywiązali się ze swojego zadania znakomicie. W trakcie dwudniowego wydarzenia odbyło się ponad 70 rozmów. Uczestnicy mogli „wypożyczyć” na półgodzinną rozmowę m.in. uchodźców, muzułmankę, Romkę, osobę głuchoniewidomą, trzeźwiejącego alkoholika, geja, lesbijkę, Ukrainkę, byłego księdza, ofiarę przemocy domowej.

Kolejną imprezą, która odbyła się na początku listopada była Pecha Kucha Night Katowice vol. 14. Pecha Kucha („peczakcza” – po japońsku „pogawędka”) to impreza organizowana w ponad 800 miastach na całym świecie. Jej pomysłodawcami są architekci Astrid Klein i Mark Dytham z Klein Dytham Architecture w Tokio. To rodzaj nieformalnego spotkania, na którym zaprezentować może się każdy, kto ma coś ciekawego do powiedzenia – wiek, status zawodowy czy materialny są bez znaczenia – liczy się inwencja! PechaKucha Night ma charakter otwarty i niekomercyjny, ma być okazją do spotkań ludzi twórczych, do pokazania ciekawych projektów szerszej publiczności i swobodnej wymiany myśli.
Uczestnicy imprezy prezentują swoje pomysły wg prostego schematu: 20 × 20, czyli 20 slajdów po 20 sekund na jeden slajd, co daje w sumie 6 minut i 40 sekund prezentacji. Tematem może być na przykład właśnie utworzona kreatywna przestrzeń, budynek, projekt mebli, kampania reklamowa, kolekcja ubrań, grafika, nowy event, inicjatywa społeczna, czy po prostu pomysł, o którym powinien dowiedzieć się cały świat.

Tym razem rozmawialiśmy o książkach, pisaniu, bibliotekach i czytaniu. Wysłuchaliśmy prezentacji o stereotypie bibliotekarki, historii książki, domowej partyzantce wydawniczej, książkach popularnych na Słowacji, a także wielu innych. Tego dnia frekwencja również dopisała i Fabularną, mieszczącą się przy ulicy Warszawskiej, odwiedziło około 60 osób.